Espada, pałasz czarny, espada czarna (Aphanopus carbo) - gatunek z rodziny pałaszowatych zamieszkuje wschodnią część Oceanu Atlantyckiego oraz rzadziej, niektóre miejsca na Oceanie Indyjskim i Spokojnym. Połowem pałasza czarnego specjalizują się głównie rybacy Madery. Największe połowy znajdują się na Oceanie Atlantyckim u wybrzeży Madery na łowisku Câmara de Lobo oraz na niewielkim terytorium u wybrzeży Japonii. Espada żyje na głębokości około 1000 metrów. Odżywia się skorupiakami i mniejszymi rybami ławicowymi.
Ryba wyławiana jest za pomocą bardzo, bardzo długich żyłek. Mówi się, że nikt nie widział ryby żywej, ponieważ ginie ona w czasie połowu z powodu zmiany ciśnienia. Ryba posiada długie, bardzo ostre zęby, jak kły i ogromne, wyłupiaste oczy. Dorasta do 2 m długości i osiąga wagę około 2 kg. Pałasz ma wydłużone ciało, z jednej strony zakończone spiczastą głowę z szerokim otworem gębowym, a z drugiej silnie wyciętą płetwę ogonową. Skóra nie posiada łusek i jest czarno-srebrzysto lśniąca. Kolor czarny pojawia się też w jamie ustnej i oskrzelach.
Pałasz czarny zawiera dużo nienasyconych kwasów tłuszczowych, witaminy A, D, PP i witaminy z grupy B. Dostarcza naszemu organizmowi dużo wapnia, magnezu, potasu, żelaza, fosforu i jodu. Jest źródłem łatwo przyswajalnego białka. Jest rybą niskokaloryczną.
Espada jest rybą wysoko cenioną na Maderze. Przyrządza się ją na kilka sposobów, ale najpopularniejszym, szczególnie ulubionym przez turystów, jest podanie ryby usmażonej w panierce z mąki i jajka, z przekrojonymi na pół, usmażonymi bananami. Do pałasza często podaje się gęsty sos z marakui.
Smażony Pałasz z bananami
Składniki:
- 800 g filetów z pałasza czarnego
- 3 jajka
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 150 g mąki
- sok z 1 cytryny
- 1 łyżka suszonego oregano
- sól i pieprz
- woda mineralna gazowana (ewentualnie)
- olej do smażenia
- 4 banany
- 3 łyżki masła
- sos z marakui
- Rozgnieciony czosnek łączymy z oliwą z oliwek. Filety z pałasza skrapiamy sokiem z cytryny i smarujemy oliwą, wstawiamy do lodówki na około 1 godzinę.
- Przygotowujemy panierkę: jajka łączymy z mąką (jeśli trzeba dodajemy kilka kropel wody mineralnej gazowanej), tak aby panierka przypominała konsystencją śmietany.
- Filety z pałasza zanurzamy w panierce i smażymy na rozgrzanej oliwie, z każdej strony na złoto-brązowy kolor. Wyjmujemy filety i umieszczamy na papierowym ręczniku, osuszając z nadmiaru oleju.
- Banany obieramy ze skóry i kroimy wzdłuż na połówki. Rozgrzewamy masło na patelni i smażymy banany, aż nabiorą brązowego koloru.
- Espadę, czyli pałasza czarnego, wykładamy na talerz, przykrywamy połówkami usmażonego banana i posypujemy suszonym oregano. Podajemy z ziemniakami i sosem z marakui.